NA PODSTAWIE OPRACOWANIA: Adama Dziewanowskiego
Pępowo należało w czasach krzyżackich do komturstwa gdańskiego i nadawane było jako dobra rycerskie na prawie polskim. W drugiej połowie XVI wieku wieś posiadają w swych rękach niejacy Pempowscy, pieczętujący się herbem Gozdawa. Są to przedstawiciele rycerstwa polskiego. Własność wsi podzielona jest pomiędzy trzech przedstawicieli rodu – całość obejmuje 42 łany ziemi (w tym 14 łanów folwarku). W okresie późniejszym Pępowo stanowi własność mieszczan gdańskich. W roku 1570 w dokumentach jako właściciel wsi figuruje Pempowski (a Pampaw). W latach 1648 i 1682 Pępowo posiada Henryk Heyna. W 1648 roku od 1 włóki osiadłej pan Heyna płacił 12 florenów i 16 groszy. Pod koniec XVII wieku dobra pępowskie posiada rodzina von Prebendow (Przebendowskich). Dzięki dokumentom z lat 90-tych XVII wieku, informującym o sporach majątkowych Johanna Georga von Prebendow z Bartłomiejem von Demuth, wiemy, że Pępowo wchodzi w skład dużego klucza wsi. Pan Przebendowski skupia w swym ręku Leźno, Leznenko, Lniska, Pępowo, Myszewo, Borcz i Ossowo. Finanse pozwalają Przebendowskiemu na dokonanie szeregu inwestycji w swych posiadłościach. Poza wydatkami na usprawnienie miejscowej gospodarki, Przebendowski przeznacza fundusze na wzniesienie pałacu w Leźnie. Nie wiadomo, czy działania nowego właściciela obejmują tereny Pępowa, a w związku z tym, czy Przebendowski interesuje się stworzeniem we wsi założenia ogrodowego. Przebendowski umiera w roku 1729, zaś majątek dziedziczy jego jedyna córka, Dorota Henrietta von Bielińska. 11 września 1748 roku całość spadku (a więc i Pępowo) za 200 tys. pruskich guldenów kupuje starosta pucki i dzierzgoński, Peter Georg von Przebendowski. Aż do roku 1767 Pępowo pozostaje w posiadaniu Przebendowskich. 23 kwietnia tegoż roku Ignatz von Przebendowski, wojewoda pomorski, syn Petera Georga, sprzedaje dobra leźnieńskie (wraz z Pępowem) za 260 tys. pruskich guldenów kasztelanowi elbląskiemu, Johannowi Michaelowi Goetzendorf von Grabowskiemu. Po śmierci tego ostatniego Pępowo przejmują wspólnie w posiadanie trzej synowie Grabowskiego – Adam, Andreas i Ignatz. Najstarszy z nich, Adam, w roku 1783 wykupuje od braci ich część własności za 200 tys. pruskich guldenów. Spis przychodów z posiadłości Grabowskiego podaje, że w owym czasie (1783 rok) właściciel ten uzyskiwał roczny przychód z Pępowa w wysokości 693 pruskich guldenów. Czynsz w tej wsi płaciło mu 10 gospodarzy. Jednocześnie sam folwark w Pępowie przynosił łącznie 400 talarów (najwięcej spośród posiadanych przez Grabowskiego folwarków). We wsi znajdowało się 10 koni, 18 wołów, 20 krów, 12 cielaków i 500 owiec. 13 marca 1787 roku właścicielem dóbr leźnieńskich (w tym Pępowa) zostaje Georg Marcus Hellsenstein, bankier z Wrocławia. Po jego śmierci, w roku 1812, pieczę nad majątkiem przejmuje jego najstarszy syn, Heinrich Wilhelm. Nowy właściciel Pępowa reformuje gospodarkę dóbr, a także wznosi liczne zabudowania gospodarcze. W Pępowie i Leźnie zakłada on kilka stawów rybnych, w których pojawiają się karpie, pstrągi i trocie. Dba również o zalesienie posiadanych ziem i o stan dębowego lasu znajdującego się w Pępowie. Zakłada we wsi pasiekę. W marcu 1806 na tereny dóbr leźnieńskich wkraczają wojska napoleońskie. Francuzi, Polacy, Sasi i Badeńczycy dokonują spustoszeń we wszystkich wsiach Hellsensteina. Również w Pępowie dochodzi do rabunków i dewastacji. Sam właściciel dóbr ograbiony zostaje z dość cennego zbioru win. Dopiero wystawienie straży złożonej z francuskich szaserów zapobiega kolejnym incydentom. Powstanie Wolnego Miasta Gdańska sprowadza na właściciela Pępowa kolejne problemy. Leźno, siedziba Hellsensteina, zostaje włączone w granice Gdańska, inne wsie jego dóbr pozostają w Prusach. Powoduje to konieczność uiszczania licznych opłat celnych i kontroli transportowanego drewna i innych produktów. Dodatkowe obciążenia finansowe nie wpływają dobrze na sytuację ekonomiczna dóbr. Do tego dochodzą jeszcze kolejne przemarsze walczących armii – najpierw w 1812, potem zaś w 1813 roku. W kwietniu roku 1812 na terenie Leźna i Pępowa stacjonują Bawarczycy, Badeńczycy i Francuzi. Na potrzeby taboru Wielkiej Armii w krótkim czasie z Pępowa i okolicznych wsi rekwirowane są woły i konie. Oddziały napoleońskie zabierają również zapasy zboża i siana. 20 stycznia 1813 roku w okolicach Leźna zauważony zostaje pierwszy jeździec kozacki. Po wycofaniu się resztek Wielkiej Armii dobra leźnieńskie goszczą nowoprzybyłych oficerów armii carskiej. W Pępowie stacjonuje kilkudziesięcioosobowy oddział kozacki, w Leźnie zatrzymują się huzarzy i artyleria carska. Pobyt oddziałów rosyjskich w dobrach leźnieńskich zapamiętany zostaje gorzej nawet niż kwaterunek oddziałów napoleońskich. Pępowo i inne wsie znajdują się w trudnej sytuacji gospodarczej. 8 stycznia 1832 roku Pępowo i pozostałe wsie dóbr leźnieńskich kupuje od Heinricha Hellsensteina Friedrich Hoene, radca handlowy. Nowy właściciel, przy pomocy sprawnego zarządcy dóbr, pana Timrecka, w krótkim czasie podnosi wsie z gospodarczego upadku i przeprowadza szereg nowych inwestycji. We wsiach powstają owczarnie, stajnie, stodoły i spichlerze. Powstaje również nowa szkoła i budynki dla pracowników najemnych. W Pępowie powstaje budynek owczarni. Do roku 1851 Hoene każe wznieść we wsi oborę i dwie stodoły (na miejscu stojących w tym samym miejscu trzech mniejszych stodół, które spłonęły w roku 1849). W roku 1853 z dóbr leźnieńskich wydzielone zostaje Pępowo i Borcz. Jako samodzielny majątek przekazane one zostają najmłodszemu synowi Friedricha Hoene – Fryderykowi. W 1862 roku, Richard Hoene, najstarszy syn Friedricha Hoene, przejmuje pozostałe wsie dóbr leźnieńskich (Leźno i Lniska). Richard Hoene wykazuje się dużymi zdolnościami organizacyjnymi i sporą inwencją w pracach na terenie majątku. Doprowadza do regulacji biegu Raduni, tworzy system osuszający należące do niego podmokłe tereny, wznosi nowe zabudowania. Na granicy Pępowa i Leźna wybudowana zostaje cegielnia służąca głównie do produkcji rur drenażowych. Działania te, choć kosztowne, doprowadzają do znacznej poprawy rentowności wsi. W latach 1865-1866 powstaje szosa łącząca Leźno z Pępowem. Brat Richarda i właściciel Pępowa i Borcza – Fryderyk, buduje w tym czasie (lata 1858 – 1860) nowy dwór w Pępowie. W roku 1868 w Pępowie jest 11 domów i 178 mieszkańców, w tym: 150 katolików, 29 ewangelików. Znajduje się tu również cegielnia i gorzelnia. Wieś ma 733 ha gruntów, w tym 543 ha roli ornej i ogrodów oraz 25 ha lasów. 7 grudnia 1875 roku umiera Richard Hoene, pan na Leźnie, zaś pozostawiony majątek otrzymuje bratanek Richarda, Carl Hoene – syn Fryderyka Hoene – właściciela Pępowa i Borcza. Fryderyk Hoene w roku 1891 posiada w Pępowie 734 ha ziemi (w tym: 54 ha łąki i 26 ha lasu), przynoszących dochód w wysokości 4397 marek. Po dwunastu latach (1903 rok) areał własności rodziny Hoene zmniejsza się do 720 ha, jednak dochód z majątku pozostaje na jednakowym poziomie. W majątku znajduje się gorzelnia, hodowla bydła i koni. Fryderyk Hoene przebywa w Pępowie aż do swej śmierci w kwietniu 1899 roku. Zostaje on pochowany na rodzinnym cmentarzu rodziny Hoene w Pępowie. Pępowo w spadku po Fryderyku otrzymuje jego najmłodszy syn, Otto. W tym czasie wieś zamieszkuje łącznie 165 mieszkańców, w tym: 128 Kaszubów wyznania katolickiego, 5 ewangelickiego, 32 Niemców (6 katolików i 26 ewangelików). Nie zarejestrowano mieszkańców przyznających się do narodowości polskiej lub żydów. Na mocy traktatu pokojowego w Wersalu dobra pępowskie zostają włączone w granice II RP. Rodzina Hoene jest właścicielem wsi przez cały okres międzywojenny i w czasie II wojny światowej, dziedzic Pępowa Otto von Hoene zmarł w 1943 r.. W styczniu 1945 roku, w związku ze zbliżającym się frontem, członkowie rodziny opuszczają swoje siedziby – Pępowo i Leźno. Wkraczające oddziały radzieckie dokonują znacznych spustoszeń w zabudowaniach folwarcznych i w dworze w Pępowie. Po wojnie gospodarstwo pępowskie zostaje przejęte przez skarb państwa i przekształcone w PGR. W okresie późniejszym teren parku dworskiego, wraz z budynkiem dworu, przekazane zostają miejscowej szkole podstawowej, która jest obecnym właścicielem tego terenu.